Siri kontra Asystent Google kontra Hound Kto wygrywa?

  • Thomas Glenn
  • 0
  • 3793
  • 114

Na polu wirtualnych asystentów jest wielu głównych graczy. Mamy Apple z Siri; Google z Asystentem Google; Microsoft, z Cortaną i nie tylko. Nawet SoundHound (firma zajmująca się rozpoznawaniem muzyki) ma teraz własnego wirtualnego asystenta. Chociaż absolutnie podoba mi się fakt, że jest tak wielu konkurentów w branży, która szybko się rozwija, jak ustalić, który z nich jest najlepszy? W tym artykule przetestuję Siri, Asystenta Google i Ogara i zobaczę, który z nich wypadnie najlepiej.

Jaka jest pogoda?

Jednym z najczęstszych sposobów korzystania z wirtualnych asystentów na telefonie jest sprawdzanie pogody. Zobaczmy więc najpierw, jak ci asystenci radzą sobie z zapytaniami dotyczącymi pogody, zarówno dla dat bieżących, przeszłych, jak i przyszłych.

1. Jaka jest pogoda?

Na początek zapytajmy każdego z naszych asystentów o aktualną pogodę w naszej lokalizacji.

Poradzili sobie doskonale, bez niespodzianek.

2. Co powiesz na jutro w Nowym Jorku?

Podejmijmy sprawę i zapytajmy o prognozę pogody w przyszłości w innym miejscu.

Odpowiedzi były takie, jakich się spodziewałem, i każdemu z nich udaje się obsłużyć zapytanie.

3. Co około dwóch miesięcy później?

Sprawdźmy, czy uda nam się poprosić naszych asystentów, aby opowiedzieli nam o prognozach pogody w dalszej przyszłości.

Ok, to było interesujące. Podczas Siri nie ma dostępu do przyszłych aktualizacji pogody, rekompensuje to wyświetlając pogodę na następne 10 dni. Ale Asystent Google zostaje całkowicie oszukany i oferuje mi link do mieszkania w Nowym Jorku. Co?

4. Czy padało w New Delhi trzy dni temu?

Skoro już o tym mowa, zapytajmy też o pogodę w przeszłości.

Podczas Siri całkowicie zawodzi aby podać mi szczegóły pogody, Hound wciąż jest w stanie to zrobić dla mnie. Asystent Google nie powiódł się również, ale z wdziękiem udostępniając mi łącze internetowe Gdzie ja mogą znajdź szczegóły pogody dla Nowego Delhi.

Zapytania kontekstowe

Wyszukiwanie w oparciu o kontekst i odpowiedzi to jedne z najczęściej reklamowanych funkcji większości wirtualnych asystentów. Przetestujmy więc naszych trzech asystentów, jeśli chodzi o obsługę zapytań kontekstowych.

1. W jakiej pozycji gra Gareth Bale?

Najpierw zapytajmy każdego z naszych asystentów o pozycję, na której gra Gareth Bale.

Hound najwyraźniej nie chce wyświetlać informacji w tak schludny, sformatowany sposób, w jaki robią to Siri i Asystent Google.

2. A co z Cristiano Ronaldo

Przejdźmy do sprawdzenia, czy otrzymujemy odpowiedzi oparte na kontekście.

Jeszcze raz, Siri i Asystent Google udzielili odpowiedzi Szukałem, ale Hound po prostu wymyślił kilka linków do miejsc ja moc uzyskać odpowiedzi na.

3. Dla jakiej drużyny gra?

Teraz sprawdzam, czy rozumieją to "on", Mam na myśli "Cristiano Ronaldo„.

Tym razem, Siri przestał podawać wyniki na kartach, także. Asystent Google wciąż prezentuje świetne wyniki i je odczytuje. Właściwie straciłem na to nadzieję Pies dogoni, chociaż linki, które podaje, są w rzeczywistości właściwe. Tak więc, jak sądzę, wskazuje na to.

4. Kiedy jest ich następny mecz?

Chcę to jeszcze bardziej skomplikować, więc sprawdzam, czy to rozumieją "ich" oznacza „Real Madryt„.

Och, wow! Wynik Siri jest całkowicie wyrwany z kontekstu; Wynik Hounda dotyczy co najmniej meczów sportowych (wystarczy powiedzieć!). jednak, Asystent Google jest gotowy! Uwielbiam to! Ale Siri… wow! Jestem pewien, że to nie jest „Siri-nas”. Heh.

Dziwactwa, dowcip i osobowość

Jedna z mniej „ważnych” części dotyczących użyteczności wirtualnego asystenta - dziwactwa i dowcip - dodaje ludzki (i zabawny) element do czegoś, co poza tym jest tylko naprawdę dobrze napisanymi fragmentami kodu. Sprawdźmy więc, jakie fajne rzeczy mogą robić ci asystenci (lub nie), dobrze?

1. Opowiedz mi żart

Na początek poprosiłem każdego z asystentów, żeby opowiedzieli mi dowcip.

Cóż, wszyscy asystenci potrafią żartować. Niekoniecznie dobre, ale mogą!

2. Zaśpiewaj mi piosenkę

Zobaczmy więc, czy nasi asystenci potrafią śpiewać.

Siri potrafi śpiewać, chociaż nie nastrojony; Asystent Google śpiewa naprawdę dobrze, szczerze. I ogar… no cóż starał się być przydatny, przynajmniej. Chociaż nie oceniajmy tego zbyt surowo, w końcu śpiewanie nie było częścią ich obowiązków zawodowych.

3. Recytuj wiersz

Zobaczmy, czy w naszych wirtualnych asystentach mamy jakichś poetów!

W tym przypadku Asystent Google faktycznie odczytał wiersz Emilii Dickinson. To cudownie. Siri sprawiła, że ​​było to dość zabawne, a Hound, po raz kolejny, zbyt mocno starał się być przydatny.

4. Jestem Twoim Ojcem

Gotowy na jajko wielkanocne Star Wars? Zobaczmy, czy nasi asystenci są!

Po raz kolejny, podczas gdy Siri udzielił dobrej odpowiedzi, Asystent Google był po prostu niesamowity! Ogar, za bardzo się starasz i we wszystkich niewłaściwych miejscach. Chodzi o to, że Asystent Google i Siri są świetne, jeśli chodzi o dowcip i humor. Głos Asystenta Google jest bardzo naturalny, chociaż, a Siri nawet się nie zbliża.

Harmonogramy sportowe i wyniki

Kolejną przydatną rzeczą, do której można by wykorzystać wirtualnego asystenta, jest nadążanie za nowościami w świecie sportu.

1. Kiedy jest następny mecz Clippers

Najpierw zapytajmy naszych asystentów o kolejną grę, w którą będą grać Clippers.

2. Jaka jest ich lista?

Zobaczmy, czy uda nam się zapytać naszych asystentów o skład Clippersów.

3. Jakie są klasyfikacje La Liga?

Jeśli interesuje Cię piłka nożna (piłka nożna), możesz skorzystać ze swojego asystenta, aby uzyskać informacje o swoich ulubionych ligach. Spróbujmy poprosić o rozszerzenie najnowsze wyniki La Liga, i zobacz, jak wyglądają.

4. Kiedy jest następny mecz Realu Madryt?

Następnie zapytam każdego z naszych asystentów o datę następnego meczu, w którym rozegra Real Madryt.

Siri i Asystent Google udzielają odpowiedzi w sposób, jakiego oczekuje większość ludzi, jednak Hound po prostu oferuje wyniki z wyszukiwania w Internecie.

ZOBACZ TAKŻE: 15 fajnych sztuczek Asystenta Google, które powinieneś wypróbować

Siri vs Google Assistant vs Hound: Who Wins?

Z testów, które przeprowadziliśmy, od razu wynika jedno. Asystent Google jest po prostu najlepszy z trzech. Doskonale sprawdza się w zapytaniach kontekstowych i doskonale i niezwykle szybko rozpoznaje mowę. Siri dobrze rozpoznaje mowę, ale zwykle szybko traci kontekst. Z drugiej strony pies jest dobry i na pewno stara się jak najlepiej konkurować, ale jeszcze go nie ma.

Co myślisz o tych wirtualnych asystentach opartych na sztucznej inteligencji? Czy korzystałeś z Asystenta Google? Jeśli tak, co myślisz o tym, jak wypada on w porównaniu z Siri? Daj nam znać o swoich przemyśleniach w sekcji komentarzy poniżej.




Jeszcze bez komentarzy

Poradniki dotyczące kupowania gadżetów, technologie, które mają znaczenie
Publikujemy szczegółowe poradniki dotyczące zakupu sprzętu, tworzymy ciekawe listy najlepszych produktów na rynku, opisujemy aktualności ze świata technologii